Armenia (05.09-13.09.2024)
Armenia - dla mnie kraj kamiennych klasztorów i chaczkarów nie ujmując pięknu występującej tu przyrody. Cała Armenia zbudowana jest z kamienia. Ten kamień to tuf, skamieniały popiół wulkaniczny, z którego od wieków wznoszono tu świątynie, pałace, domy i brukowano ulice. Tuf nie ma jednej barwy. Inny jest , gdy świeci słońce, inny, gdy pada deszcz. Armenię nazywa się czasem krajem „krzyczących kamieni”. - cos w tym jest.... Przed kamiennymi klasztorami stoją kamienne krzyże - chaczkary (orm. chacz - krzyż, kar - kamień). Nikt nie wie, ile ich jest dokładnie w całej Armenii, ale liczba ta na pewno przekracza 100 tys. Na początku stawiano je jako symbol nowej wiary, często na miejscu pogańskich świątyń. Z czasem Ormianie zaczęli wznosić je tam, gdzie rzucił ich los. jest ich pełno. Są mistyczne, piękne - mnie oczarowały - aż kupiłam sobie na pamiątkę statuetkę chaczkara. Armenia to kraj który jako pierwszy ustanowił chrześcijaństwo religią narodową Noratus - największym na terytorium